Użytkowanie zmiękczacza w domu wiąże się ze zmianą nawyków wypracowanych nierzadko przez lata korzystania z twardej wody. Oczywiście wszystkie zmiany związane z montażem zmiękczacza są na naszą korzyść. Co więc powinniśmy wiedzieć, stając się szczęśliwymi użytkownikami urządzania zapewniającego miękką wodę w domu?
Miękka woda nie jest wodą wyjałowioną. Zmiękczacz nie pozbawia jej minerałów, a jedynie usuwa nadmiar jonów wapnia i magnezu, które przyczyniają się do tego, że staje się twarda. Jeszcze dokładniej ujmując: zmiękczacz nie tyle usuwa jony odpowiadające za twardość, co wymienia je na jony sodu. Ich ilość nie powoduje jednak, że smak zmiękczonej wody staje się słony. Miękką wodę po zmiękczaczu można więc pić bez żadnych obaw o jej smak czy skład (uważać powinny jedynie osoby znajdujące się na diecie niskosodowej).
W przeciwieństwie do wody twardej, w tej miękkiej lepiej rozpuszczają się środki myjące, mocniej się pienią, dlatego po zamontowaniu zmiękczacza powinniśmy zmienić nieco przyzwyczajenia i podczas kąpieli oraz mycia głowy stosować mniejsze ilości kosmetyków. Myjąc się w miękkiej wodzie nie potrzebujemy ich aż tak dużo, gdyż są skuteczniejsze. Stosowanie ich w nadmiarze jest nieuzasadnione, będzie również wymagało większego zużycia wody do spłukania.
Myjąc się w miękkiej wodzie wiele osób ma wrażenie, że nie spłukuje ona dobrze kosmetyków ze skóry, gdyż odczuwają, że pozostaje ona nadal śliska w dotyku. Nie jest to jednak wina niedokładnie spłukanego mydła, ale efekt gładkiej skóry bez zalegających na niej osadów mineralnych, które nie wytrącają się z miękkiej wody.
Podobnie sytuacja ma się z detergentami, których używamy m.in. podczas prania. Po zamontowaniu zmiękczacza możemy ograniczyć ich ilość bez obaw o niedoprane czy sztywne, szorstkie ubrania, do czego w przypadku prania w twardej wodzie przyczyniały się zalegające na tkaninach osady z minerałów. W wodzie pozbawionej minerałów odpowiadających za twardość środki piorące działają skuteczniej, gdyż lepiej się w niej rozpuszczają. Z tego względu możemy zmienić przyzwyczajenia związane z ilością wsypywanych czy wlewanych do pralki detergentów, jak również w kwestii związanej z temperaturą, w jakiej dotychczas praliśmy ubrania i obniżyć ją z korzyścią dla naszych tkanin.
Zadbaj o miękką wodę w swoim domu. Sprawdź nasze najoszczędniejsze zmiękczacze wody
Myjąc się w miękkiej wodzie nasza skóra staje się wolna od osadów z minerałów. Nie odczuwamy jej szorstkości i przesuszenia zaraz po wyjściu z kąpieli, dlatego po zamontowaniu zmiękczacza można ograniczyć również ilość balsamów nawilżających nakładanych na całe ciało, a w niektórych przypadkach nawet z nich zrezygnować.
Czy wiesz, że kluczem do efektywnego zmywania jest nie tylko kapsułka czy „tabletka” do zmywarki, ale również, jak nie przede wszystkim, miękka woda? Z tego względu producenci zmywarek rekomendują regularne stosowanie soli, a także nabłyszczacza, który ma spotęgować efekt nieskazitelnie czystych naczyń. Zadaniem soli do zmywarki jest wspomaganie pracy wymiennika jonowego, zamontowanego wewnątrz urządzenia, który służy do niwelowania twardości wody. Zmywarka sama dawkuje odpowiednią ilość soli w zależności od stopnia jej twardości wody. Czy do zmywarki trzeba dodawać soli, mimo że posiadamy centralny zmiękczacz wody w domu? Niekoniecznie, producenci zmywarek jednak zalecają bieżące dodawanie soli, ponieważ pomaga ona utrzymać wysoką wydajność płukania i zapobiega powstawaniu smug na naczyniach. Dzięki domowemu zmiękczaczowi jej zużycie znacznie spadnie i będzie starczała na dużo dłużej. Podobnie będzie w przypadku nabłyszczacza – zmywane w miękkiej wodzie naczynia nie potrzebują go aż tak dużo, możesz więc wlewać go mniej do komory przed uruchomieniem zmywarki.