Ubóstwo zaczyna się od braku wody
Ubóstwo zaczyna się od braku wody
W tym roku obchodzimy 30. rocznicę Światowego Dnia Walki z Ubóstwem oraz uznania przez ONZ 17 października jako dnia, w którym cały świat powinien zwrócić swoje oczy w stronę krajów żyjących w ubóstwie. Na stronie ONZ czytamy o tym, jakie założenia przyświecają temu szczególnemu dniu:
Dnia 17 października każdego roku ludzie żyjący w ubóstwie zabierają głos i dzielą się swoimi doświadczeniami. Pokazują, w jaki sposób możemy osiągnąć większą integrację społeczną, umożliwiając ludziom z różnych środowisk spotykanie się w celu poszanowania praw człowieka i godności ludzi żyjących w ubóstwie. (…) Spotykamy się z obywatelami ze wszystkich środowisk w celu położenia kresu skrajnemu ubóstwu.
Tegoroczne obchody rozpoczynają nową erę walki z ubóstwem - uczestnicy 72. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ stawiają nie na teorię, ale na praktykę, obchodząc tegoroczny Dzień Walki z Ubóstwem pod hasłem "Przyspieszanie globalnego działania na rzecz świata bez ubóstwa ". Hasło będzie przyświecało każdym kolejnym obchodom przez najbliższą dekadę.
Skąd bierze się ubóstwo?
Jest wiele powodów, przez które ubóstwo stało się epidemią, zwłaszcza w krajach afrykańskich i azjatyckich. Ubóstwo może być wynikiem niestabilności politycznej, konfliktów etnicznych, zmiany klimatu i innych zjawisk spowodowanych przez człowieka.
Jednak jedną z największych, i jednocześnie najczęściej ignorowanych przyczyn ubóstwa, jest brak dostępu do wody. Prawie miliard ludzi nie ma dostępu do czystej, bezpiecznej wody - to aż 1/8 osób na świecie! Dla tych ludzi ubóstwo jest faktem i codziennością.
Brak wody jest dla nich często problemem nie do przeskoczenia. Postawmy się w ich sytuacji. Nie możemy uprawiać jedzenia, nie możemy zbudować domu, nie możemy żyć w zdrowiu, nie możemy uczęszczać do szkoły, nie możemy efektywnie pracować.
Bez czystej wody, szansa na wyrwanie się z cyklu ubóstwa jest niezwykle mała. Szczególnie dla kobiet i dzieci sytuacja jest patowa i jej negatywne skutki żeńska część społeczeństwa odczuwa każdej minuty, każdego dnia.
Mając dostęp wyłącznie do zanieczyszczonych, oddalonych od wiosek i wątpliwej jakości źródeł wody, wiele kobiet i dzieci zmuszone jest codziennie spędzać godziny na szukaniu i transporcie wody z powrotem do wioski. Typowy pojemnik używany do zbierania wody waży ponad 11 kg. To tyle, co kilkugodzinne noszenie małego dziecka na ramionach. Pojemniki zakładane na plecy mieszczą więcej wody i mogą ważyć około 16 kg. To odpowiednik niemowlaka hipopotama…
Szukanie wody kosztuje mnóstwo czasu
Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że sama Afryka Subsaharyjska traci 40 miliardów godzin rocznie zbierając wodę. To tyle samo, co całoroczny wysiłek całej siły roboczej Francji! Ten czas jest bardzo cenny.
Ponieważ większość dnia jest już zużywana na zaspokajanie podstawowych potrzeb, nie ma czasu na wiele innych przedsięwzięć, które mogłyby poprawić sytuację ekonomiczną osób żyjących w ubóstwie. Godziny stracone na zbieranie wody często są wygospodarowane kosztem pracy zarobkowej. Pomyślcie o wszystkich rzeczach, które moglibyście przegapić, gdybyście musieli poświęcić 3-5 godzin dziennie, aby zdobyć wodę.
Jak można pomóc?
Nie ma wyjścia, pomoc musi przyjść z zewnątrz. Głównym celem światowych inicjatyw jest zapewnienie czystych, bezpiecznych zasobów wody w niewielkiej odległości od biednej wioski. W ten sposób społeczności mogą zostać odciążone, aby stopniowo zacząć wychodzić z ubóstwa. Po wprowadzeniu swobodnego dostępu do wody możliwe jest osiągnięcie równowagi. Dzieci wracają do szkoły, zamiast zbierać brudną wodę, nie zapadają na choroby przenoszone przez wodę, rodzice znajdują więcej czasu na opiekę nad swoimi rodzinami, hodują żywność i zwierzęta, a nawet prowadzą małe firmy.
Skutki społeczne i gospodarcze spowodowane brakiem czystej wody są często najwyższym priorytetem biednych społeczności, gdy mówią o własnym rozwoju. Światowa Organizacja Zdrowia przełożyła to na kategorie ekonomiczne: każdy $1 zainwestowany w wodę i urządzenia sanitarne, daje dochód ekonomiczny w wysokości $3 do nawet $34!
Z dostępem do studni z czystą wodą, ludzie do tej pory żyjący w ubóstwie mogą wreszcie zacząć żyć, zamiast walczyć o przetrwanie. Im więcej inicjatyw wspierających lokalne społeczności w Afryce czy Azji, tym większe szanse na przełamanie cyklu ubóstwa na świecie.
Źródła: https://www.un.orghttps://thewaterproject.org
