Aktualnie głównym problemem jest to, że ściółka z liści (tj. organiczne szczątki) ma styczność z systemami wód opadowych w trakcie i po opadach deszczu, zwłaszcza gdy czasowo liście zbiera się wzdłuż krawężników. Nadmiar fosforu i azotu często prowadzi do poważnych problemów z jakością wody w gminach, procesu zwanego eutrofizacją oraz szkodliwych zakwitów alg (HABs). Przerost zielononiebieskich alg jest szczególnie problematyczny, ponieważ nie tylko może pozbawić wodę tlenu, ale również uwalniać toksyny, które są trudne i kosztowne do usunięcia podczas procesu uzdatniania wody pitnej. Źródła azotu i fosforu są liczne i zróżnicowane, ale liście, które opadają na ulice jesienią mogą stanowić dodatkowe źródło składników odżywczych w miejskich zbiornikach wodnych. Badacze wskazują, że najskuteczniejszym sposobem na pozbycie się problemu jest usunięcie go u źródła, czyli szybkie pozbywanie się liści z ulic i niedopuszczenie do kontaktu z wodą miejską.
Badania dowodzą, że usuwanie liści wśród lokalnych społeczności może znacznie zmniejszyć stężenie składników odżywczych, w szczególności fosforu, które docierają do strumieni i jezior przez uliczną kanalizację. Czas ma tu duże znaczenie. Najlepiej uprzątnąć ulice jeszcze przed przewidywanym deszczem.
Myśl regionalnie (stawy, potoki i jeziora) i działaj lokalnie (podwórko). Jest kilka rzeczy, które można zrobić jesienią, aby zmniejszyć wpływ liści na jakość wody w miastach, zwłaszcza jeśli wiesz, że mieszkasz w regionie, w którym pobliskie jeziora i strumienie są narażone na eutrofizację: